Lea Michele uwielbia mini

Lea Michele uwielbia nosić na imprezach niesamowite sukienki mini, ale uważa że nie należy zakładać do nich zbyt wielu akcesoriów.

Aktorka, znana między innymi z serialu „Glee”, sądzi, że krótkie sukienki są idealne na imprezę. Ale poleca, aby do takiej kreacji ograniczyć do minimum makijaż i dodatki.

- Najlepszą sukienką na imprezę jest mini. Ale to ona powinna być najważniejszym elementem stroju – nie potrzeba dodawać dodatków, ozdób do włosów, czy mocnego makijażu – powiedziała.

Lea uważa też, że zawsze należy wybierać ubrania, w których jest nam wygodnie. Ważne, aby w trakcie imprezy czuć się swobodnie, móc również coś zjeść bez obawy że nasza sukienka już nic więcej nie zmieści.

Aktorka wie jednak, że mini nie zawsze jest najlepszym strojem. Z okazji wielkich gali na czerwonym dywanie Lea lubi wybierać sukienki, w których wygląda jak księżniczka.

- Uwielbiam moją sukienkę, w której byłam po raz pierwszy na Złotych Globach. To piękna, czarna suknia Oscara de la Renta. Czułam się jak księżniczka w tamtym dniu. Jest doskonała na taką galę – dodała aktorka.