Lekcja stylu według Salmy Hayek

Aktorka, Salma Hayek, stwierdziła, że ubrania od projektantów są bezużyteczne, jeśli się nie ma pieniędzy. 

 

Znana aktorka przyznała, że kiedy się przeprowadziła po raz pierwszy do Los Angeles, miała mnóstwo ubrań od znanych projektantów ale nie miała źródła stałego dochodu, więc posiadanie pełnej garderoby w niczym jej nie pomogło. 

 

– W pewnym momencie mieszkając już w Los Angeles byłam kompletnie spłukana. I pamiętam, że spoglądałam wtedy na moją garderobę pełną bardzo drogich ubrań od znanych projektantów, i zastanawiałam się za co zapłacę czynsz. Miałam mnóstwo strojów od Chanel, które wtedy uwielbiałam, ale zdałam sobie sprawę, jak bardzo bezużyteczne mogą być wszystkie drogie stroje, kiedy tak naprawdę potrzebujesz pracy – wyznała Salma w rozmowie z magazynem Stylist. 

 

Jednak aktorka nadal uwielbia nosić drogie ubrania i buty od znanych projektantów, ale przyznaje, że szpilki nie są dla każdego. 

 

-  Jeśli jesteś dziewczyną, która nie potrafi chodzić w szpilkach, wówczas nie ma znaczenia jak jesteś piękna. Bo jeśli poruszasz się jak kaczka, to nie jest sexy – stwierdziła Salma Hayek.